Wygląda na to, że panujące trendy będą z nami zostawać na dłużej, a jednocześnie zimowe fasony jak się okazuje mogą także sprawdzać się dobrze latem. Pokazany nam ostatnio pokaz Isabel Marant to pokazanie tego, że takie właśnie trendy prawdopodobnie na dłużej z nami zostaną. Jeśli także macie słabość do kombinezonów, sielskich białych bluzek z koronkami, robionych na szydełku sukienek, topów czy bluzek z rękawami bufiastymi to będzie można zauważyć, że nie trzeba jeszcze długo z nich rezygnować. Modne będą przynajmniej do wiosny a nawet do lata czego idealnym przykładem jest właśnie pokaz, który miał miejsce w Paryżu w czasie trwającego tygodnia mody. Pokaz kolekcji Isabel Marant na wiosnę i lato 2020. A to jeszcze nie koniec trendów, które choć popularne już od jakiegoś czasu pojawiły się także w najnowszej kolekcji francuskiej projektantki Na wybiegu można było także zobaczyć ciekawe kozaki z opadającą cholewką, poncza, crop topy, jeansy czy bluzy w marmurkowym wydaniu, które wyglądały jakby były ręcznie farbowane.
Gwiazdą wybiegu na tym pokazie były szorty, które wcześniej przez wszystkie przypadki zdążył odmienić Vaccarello, dyrektor artystyczny Saint Laurent, który udowodnił, że można je nosić na co dzień, nawet do pracy. Cała kolekcja sprawiała wrażenie jakby tworzona była z myślą o wakacjach i to najlepiej takich spędzanych na wsi. Nie brakowało również charakterystycznych folklorystycznych motywów, ubrania dodatki zdobyły nie tylko koronki i ażury, ale pojawiły się także kolorowe, kwiatowe hafty etniczna biżuteria, naszyjniki z piór i koralików. Zaskoczeniem były również letnie kurtki, które przypominały stroje narciarskie czy kozaki, które budziły skojarzenie z butami, które nosi się w alpejskich kurortach. Do tego zostały one kontrastowo zestawione z letnimi elementami garderoby. Zaglądajcie do naszej galerii i przekonajcie się o tym. Zobaczycie tam jakie projekty pojawiły się w trakcie tego pokazu, dzięki temu będziecie mogli dowiedzieć się jakie propozycje zostały klientom zaoferowane.